Z powodu pandemii koronawirusa zawieszono zajęcia dydaktyczno-wychowawcze w szkołach. Nauka odbywa się w domu. Jednak lekcje nie muszą być przykrym i nudnym obowiązkiem oraz żmudnym wykonywaniem poleceń i wypełnianiem ćwiczeń.

Nauka zdalna to nie tylko lekcje. Uczenie się w domu to także oglądanie spektakli teatralnych i zwiedzanie muzeów on-line. Uczeń może nabywać i utrwalić zdobytą wiedzę dzięki różnym quizom internetowym. YouTube jest dobrze znane dzieciom i nastolatkom, a polecane przez nauczycieli kanały łączą przyjemne z pożytecznym. Jest to przyswajanie wiedzy w bardziej swobodny i ciekawy sposób.

Nauka w domu to także czytanie lektur. Uczeń może przeczytać je w bibliotekach on-line, utrwalić poprzez oglądanie ekranizacji.

Nauka zdalna powinna organizować przestrzeń czasową dziecka. Jest łatwiejsza jeśli ma swoje ramy. W czasie określonym przez szkoły, zgodnie z zarządzeniem MEN jest to np. od 9-tej do 13-tej. Wtedy uczniowie kontaktują się z nauczycielem on-line oraz wykonują zadania z elektronicznego dziennika. MEN opublikował poradnik dla szkół, pomagający w nauce zdalnej.

Młody człowiek najczęściej lubi spędzać czas przed komputerem, jego obsługa nie stanowi dla niego dużego problemu. W obecnej sytuacji właśnie komputer odgrywa ważną rolę w procesie uczenia się.

Podczas nauki zdalnej należy robić sobie przerwy, żeby zregenerować organizm, a szczególnie oczy od patrzenia w komputer. Zadbać należy o odpowiednie warunki, na przykład, żeby nic dziecka nie rozpraszało podczas lekcji. Najlepiej jeśli usiądzie przy biurku z laptopem, a nie położy się na łóżku. Lepszemu uczeniu sprzyja świeże powietrze, więc przed rozpoczęciem nauki należy wywietrzyć pokój. Włączony telewizor, niewyciszony telefon mogą odciągać od pracy umysłowej. Nauce cisza pomaga. Niektóre dzieci lubią uczyć się przy muzyce, ale powinna ona być delikatna i nie odciągająca uwagi od lekcji. Picie wody, zdrowe przekąski mogą poprawić koncentrację.

Warto razem z dzieckiem odkryć jego indywidualną strategię uczenia się, jakimi zmysłami najchętniej przyswaja wiedzę. Wówczas nie będzie strofowane, jeśli kręci się na krześle podczas nauki, co chwilę wstaje od biurka, by się rozciągnąć i przejść kilka kroków. W domu można wprowadzić inne sposoby uczenia się, na przykład - zamiast kazać, by dziecko spokojnie siedziało, pozwólmy, by mogło wstać i chodzić po pokoju wypowiadając pewne nazwy, kategorie, definicje itp. Może podskoczyć, robić ukłon ucząc się np. kolejnych słów z języka obcego, itp. Jest to dobre dla dzieci, które lubią nabywać wiadomości szkolne i wiedzę w ruchu, co sprzyja im efektywniejszemu, szybszemu i skuteczniejszemu zapamiętywaniu przyswajanych treści. Należy wypróbować różne sposoby samodzielnej nauki i stosować na stałe te, które dla dziecka są najbardziej atrakcyjne i owocne. Może okazać się, że najskuteczniejsze dla dziecka będzie przygotowywanie notatek graficznych zamiast pisanie długich tekstów.

Praca indywidualna w domu pozostaje dla rodzica dużym wyzwaniem. Dziecku trzeba dać możliwość dyskusji, wymiany argumentów, a także możliwość odprężenia się. Wsparcie, udzielanie dziecku koniecznej pomocy oraz zauważanie i docenianie wkładanego wysiłku wzmacniają motywację uczenia się i zachęcają do dalszej pracy.

 

Opracowała

psycholog

Elżbieta Hasiak